U mnie nie lepiej :P
Kostnica Kostnica
Enyo patrzyła to na bandę to na swoich przyjaciół. Miała ogromną ochotę wpakować bełt w przemądrzały łeb tej wielkiej kupy mięcha. Nie śmiał by się tak chętnie z bełtem wystającym z tyłu głowy. Lockwood próbowała jednak skupić się na rannym towarzyszu i pomóc pozostałym w próbach zaleczenia jego wciąż nieciekawie wyglądającej rany.