DOMINIC
Po wyjściu Jax’a targam nogawkę kombinezonu, na zranionej nodze i odrywam ją od reszty. Robię to sycząc z bólu. Wydzielam z nogawki długie pasmo i obwiązuje nim dość mocno nogę powyżej kolana. Resztą nogawki obwiązuje kolano. Następnie zdejmuje kombinezon i zaczyna go targać na paski. Wszystko to robię z wyrazem bólu na twarzy od czasu do czasu sycząc i przeklinając pod nosem.
__________________ And then... something happened. I let go.
Lost in oblivion -- dark and silent, and complete.
I found freedom.
Losing all hope was freedom. |