Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-01-2013, 09:52   #82
deMaus
 
deMaus's Avatar
 
Reputacja: 1 deMaus ma z czego być dumnydeMaus ma z czego być dumnydeMaus ma z czego być dumnydeMaus ma z czego być dumnydeMaus ma z czego być dumnydeMaus ma z czego być dumnydeMaus ma z czego być dumnydeMaus ma z czego być dumnydeMaus ma z czego być dumnydeMaus ma z czego być dumnydeMaus ma z czego być dumny
Gdybym wiedział, że tak się stało, to bym pistolety wyjął ;p
A tym sposobem.

Teleportacja przed wagon, tak aby zobaczyli, i natychmiastowa teleportacja za nich, dwa cięcia, i dach.



Trafienie 7 i 8, dmg 18 i 17 (już nawet nie przerzucam 6). Zręczność na 12 poległa, ale na figurze dała mi 15.

Cytat:
Tomasa zaskoczyło nagłe wstrzymanie ognia, ale może napastnikom skończyła się amunicja. Gdyby to on był na ich miejscu to zostawił by sobie kilka pocisków, dał przeciwnikowi złudne poczucie bezpieczeństwa a potem rozwalił mu głowę.

Livskey postanowił działać, w oparciu o założenie, że walczy z sobą. W końcu jak do tej pory, był najgroźniejszym przeciwnikiem jakiego spotkał, reszta była gorsza, inaczej to on by nie żył.

Teleportował się bezpośrednio przed wagon, tak aby dać szansę na reakcję, ale nie dość na strzał, a następnie skoczył za przeciwników, przyłożywszy miecze dwóm do pleców, włączył je, dezaktywował broń, przy dźwięku padających ciał i teleportował się nad wagon, w najdalsze miejsce od napastników.
 
deMaus jest offline