Co do slów bratka to mogę dodać tylko : jak dla mnie nie musi mieć kostek, być altruistą, ale musi mieć jedno - MUSI MU ZALEZEC. Gracz może być marnym aktorem, nie znać świata, ale jeśli nie spełniea tego podstawowego dla mnie warunku to koniec.
Bez jego chęci i zaangażowania i czasem nawet nieudolnych prób np dorównania do poziomu innych z takim Graczem nie poprowadzi się nigdy nic, a tylko zarówno on jak i MG będą po sesji sfrustowani.
Graczy prezentujących pozę " jestem tu bo mnie prosiliście " eliminowałem zawsze i bez litości. |