Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 24-01-2013, 19:00   #5
vanadu
 
Reputacja: 1 vanadu wkrótce będzie znanyvanadu wkrótce będzie znanyvanadu wkrótce będzie znanyvanadu wkrótce będzie znanyvanadu wkrótce będzie znanyvanadu wkrótce będzie znanyvanadu wkrótce będzie znanyvanadu wkrótce będzie znanyvanadu wkrótce będzie znanyvanadu wkrótce będzie znanyvanadu wkrótce będzie znany
Rudi poderwał się i podbiegł do drgacza. - Medyka tu, szybko - po czym podjął próbę pomocy. Po pierwsze spróbował przytkać ranę szmatą która nie pomogła poprzedniemu, opluwszy ją solidnie, gdyż jak mawiała babka - to zabija tych małych chaosytów co wychodzą z tyłków goblinów i ranią rany. Miał nadzieje że któryś z towarzyszy dopomoże mu z tym zadaniem. Jeśli się uda to dobrze,szkoda lojalnego faceta a i łatwiej będzie miecz i buty zapierdzielić jak dziewczyna się rannym towarzyszem zajmie. No albo załka się nad trupem. Nawet by szmatę zaoszczędził ale nie, był porządnych... skurwisynowatym rabusiem i gnidą.
 

Ostatnio edytowane przez vanadu : 24-01-2013 o 19:24.
vanadu jest offline