Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 25-01-2013, 15:08   #10
behemot
 
behemot's Avatar
 
Reputacja: 1 behemot jest godny podziwubehemot jest godny podziwubehemot jest godny podziwubehemot jest godny podziwubehemot jest godny podziwubehemot jest godny podziwubehemot jest godny podziwubehemot jest godny podziwubehemot jest godny podziwubehemot jest godny podziwubehemot jest godny podziwu
@ Fiath
Chodzi mi o to, że "firefly" to konwencja (jak kryminał noir), zaś sandbox to sposób prowadzenia rozgrywki. (jak dungeon crawl) I są one w gruncie rzeczy niezależne. Np mogę poprowadzić sesję w stylu firefly w sposób tradycyjnego scenariusza (coś jak Ariel czy train job), ale w formie sesji narracyjnej pewnie też się da. (ale to już nie na mechanice gsów) Tak samo sandbox można prowadzić w dowolnej konwencji i settingu. Nawet eclipse phase. ;-P

Po prostu chciałbym wychwycić moment, gdy np gracze chcieli by zagrać w firefly in known worlds, ale właściwie to bardziej prostą historię a nie sandboxa per se.

@ Kelly
Aktywności w temacie nie traktuje wiążaco, nikogo z grabkami nie będę gonił jak potem nie podeśle karty. I tak każdy podejmie decyzję jak zobaczy rekruta.

Ale też z wymiana myśli nie zaszkodzi. Może kogoś nawet kogoś to luźne gadanie natchnie do innej nie gsowej a też fajnej sesji.
 
__________________
Efekt masy sam się nie zrobi, per aspera ad astra

Ostatnio edytowane przez behemot : 25-01-2013 o 15:13.
behemot jest offline