Cytat:
Jest już taka sesja? ^ ^ Ja się tam nie orientuję - wybaczcie z góry. Ale kontynuuję.
|
Jest, ale lipna więc się nie przejmuj.
Ja ogólnie odszedłbym od osadzenia fabuły wokół kolejnej nudnej misji gdzie lecimy coś rozwalić. Fajnie byłoby wymyślić jakąś normalną historię z ludzką twarzą, na przykład rzucić graczy na spokojną i słabozaludnioną, albo i nawet półdziką planetę, która jest totalnym zadupiem zamieszkałym przez mieszkańców na średniowiecznym etapie rozwoju i kazać na niej pilnować jakiegoś jednego punktu, latarni nawigacyjnej, kopalni czy czegoś takiego. To mogłoby tłumaczyć małą liczbę wojska. Byłby też czas na jakieś dialogi między postaciami, a jakikolwiek niespodziewany wróg zapewniłby dreszczyk emocji