Ja jestem za wyliczaniem średniej i jednak działaniu grupami, bo nie robi się taki bałagan w odpisach. W tym przypadku wyszła mi średnia drużynowa 37,5 więc musimy zdecydować czy będziemy zaokrąglać w górę czy w dół (może być potrzebny dodatkowy rzut w tym drugim przypadku, żeby ustalić kto ruszy pierwszy przy równej inicjatywie - uczciwe 50% szans).
Notabene, zauważyłem że nie każdy dostał rzuty przy umiejkach po drodze. Jeszcze przy tropieniu mogę zrozumieć, że tylko niziołek potrafi, ale spostrzegawczość to i Johann ma, a rzutu nie dostał...
A, też najpierw odpisałem a później zajrzałem tutaj, ale usuwać już nie będę, bo chyba bym to zupełnie rzucił w diabły jakbym drugi raz miał pisać, a akurat wrzuciłem deczko ponad tą standardową linijkę.
__________________ Cogito ergo argh...! |