Na władzę nie poradzę. Zresztą, to ty będziesz potem tego burdelu pilnował :P
Z perspektywy gracza - fajnie być fajnym i się dowiedzieć że coś ci się udało, nawet jeśli nie tylko tobie. Zresztą, sytuacja nie sprzyjała rozmowom ni naradom, a może się kiedy zdarzyć że wcale nie będzie na to czasu czy lepiej będzie nie mówić głośno co się wie. No chyba że tylko ja jestem taki skrzywiony i oddzielam wiedzę własną od postaci.
__________________ Cogito ergo argh...! |