Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 31-01-2013, 20:19   #14
mckorn
 
mckorn's Avatar
 
Reputacja: 1 mckorn ma wspaniałą reputacjęmckorn ma wspaniałą reputacjęmckorn ma wspaniałą reputacjęmckorn ma wspaniałą reputacjęmckorn ma wspaniałą reputacjęmckorn ma wspaniałą reputacjęmckorn ma wspaniałą reputacjęmckorn ma wspaniałą reputacjęmckorn ma wspaniałą reputacjęmckorn ma wspaniałą reputacjęmckorn ma wspaniałą reputację
Wow! Człowieka nie ma trochę na forum; myśli, że wątek zjadły już dawno trolle (nie chcę nikogo urazić- metafora ) a tu tyle postów... i w dodatku sensownych postów już się biorę za odpowiadanie na poszczególne pytania.

@Karmelek: Dynamo, Dynamo... gdzieś słyszałem lub oglądałem. To chyba jakiś iluzjonista ale równie dobrze może używać Psi (jeżeli jej faktycznie używa to nie dziwię mu się, że się nie ujawnił- straciłby większość widzów, bo Psionika to nie magia, to bardziej nauka) Co do samej sztuczki... ja też odpowiednio zogniskowawszy się potrafię (praktycznie na zawołanie) wzbudzić (przykładając do cudzej dłoni swoją dłoń na odległość kilku centymetrów) u danej osoby uczucie magnesu, odpychania lub lekkiego ciepła albo zimna (każdy czuje energię inaczej, ponieważ nie posiadamy konkretnego organu odpowiadającego za czucie Psi lub innych energii. Zazwyczaj jest to uczucie lekkiego pola magnetycznego (ja) lub ciepła, zimna oraz (rzadko) innych odczuć)
Magik ten może używać również sugestii hipnotycznej lub wyjątkowo silnego konstraktu ale to już raczej zbyt trudne do zaprezentowania w kilka sekund. Acha, Dynamo może również najzwyczajniej w świecie oszukiwać (nie wykluczę tego).

@Radagast: Ja też jestem Katolikiem (w dodatku ministrantem; głęboko wierzącym, lecz poruszanie spraw czysto religijnych pozostawmy nam samym- to sprawa indywidualna) Moje podejście do Psioniki (pisałem o tym już na moim blogu) jest takie: Postrzegam to jako umiejętność, sztukę, dar ale też jako kilkutonową kulę u nogi. Psionika pozwala lepiej zrozumieć świat, a co za tym idzie: nas samych. W moim przypadku nie kłóci się to z religią (używając Psi staram się pomagać i tak nie rozumiejącym mnie ludziom).

@Yzurmir: Widzenie aury to nie fikcja (niekoniecznie trzeba zamykać oczy ale wtedy można lepiej rozróżnić jej kolory; zazwyczaj to jednak (tu mogę się mylić, bo widzę głównie energię Psi) jest biała, szara lub czarna poświata) Co do cudów i uzdrowień [Przypadek podany niżej przez Karmelek zalicza się trochę do manifestacji podświadomości/ sugestii i dlatego go omówię], to wolę pozostawić je Waszej własnej interpretacji (większość cudów dość głęboko wiąże się z religią, wiarą).

@Wnerwik: Nie widziałem nigdy Matrixa, więc nie wiem

@Karmelek: Tak to mniej więcej tak jak mówisz. Sugestia może czynić cuda (tak jak wiara) ale uzdrowienia i hipnoza to nie są moje mocne strony więc stwierdzam tak, tylko ogólnikowo

@Fearqin: To jest do ogarnięcia; trzeba tylko chcieć lub po prostu mieć ku temu predyspozycje. Sam pogłębiam swoje wrodzone zdolności i poznaję nowe od +/- 12 lat (mam niecałe 15) i mój największy sukces to wylewitowanie długopisu na wysokość sufitu (a potem obfity krwotok z nosa ) i maksymalne (jak na moje możliwości) rozszerzenie świadomości.

@Panicz: Może, kto wie? Ja zawsze będę chętny by podzielić się swymi Psionicznymi doświadczeniami i przestrzec Was przed okultyzmem (Psionika to pełna synchronizacja obu półkul mózgowych, a okultyzm to... sami wiecie- nic dobrego :I)

Przepraszam, że gdzie niegdzie wypowiadam się nieskładnie- Psionika to trudny temat i nie chcę wprowadzić Was w błąd lub pisać całkowicie niezrozumiale.
 
__________________
Nieobecny

Ostatnio edytowane przez mckorn : 31-01-2013 o 20:30.
mckorn jest offline