Hmm, z chęcią bym zagrał w jakąś animową, mainstreamową bijatykę na systemie autorskim. W sumie nawet nie musi być aż tak koniecznie animowa, nie musi to być żaden dragon ball, byleby były jakieś lepsze pojedynki, jakaś staromodna fabuła o turnieju sztuk walki albo mieście dla skazańców (city of darkness czy inne Togainu no chi za przykład).
Jeżeli znajdzie się MG to osobiście z widłami i pochodnią pójdę szukać graczy.
Jedna z moich pierwszych sesji na tym forum, prowadzona przez Highlandera była w tym stylu i świetnie pamiętam ubaw płynący z mimo wszystko prostej sesji. |