Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 04-02-2013, 10:55   #141
Tom Atos
 
Tom Atos's Avatar
 
Reputacja: 1 Tom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputacjęTom Atos ma wspaniałą reputację
Czarny Strażnik zdecydowanie zbyt wiele puszył się swoją mocą. Choć nie wykluczone, że jakąś posiadał. Tym niemniej dzięki współdziałaniu z Modron pokonali go. Przez chwilę Alarif zaniepokoił się, że dziewczyna jednak zabije Dongoratha. Na szczęście tylko go ogłuszyła.
- Nie uśmiecha mi się zaglądanie do jego umysłu. Kto wie jakie plugastwa tam siedzą. – westchnął ciężko.
Alternatywą jednak było torturowanie jeńca. Na to zaś nie mógł się zgodzić. Nawet bowiem najgorszy wróg na to nie zasługiwał.
Ukląkł przy Dongoracie i ostrożnie wyjął strzałę zaraz tamując krew opatrunkiem.
- Poczekaj. Pozbieram resztę strzał i rozejrzę się co z naszymi kompanami.
Powiedział do Modron kierując się w stronę Yrcha. Jego kołczan stał się wyraźnie za lekki. Promienie strzał mógł sobie wprawdzie wystrugać, ale z lotkami już było więcej zachodu, a groty były wręcz w tych warunkach nie do zastąpienia. Przy okazji pomimo całego wstrętu jaki żywił, postanowił przeszukać orcze truchło.
Spojrzał na odchodne na spętanego Dongoratha.
- Teraz zasłużył na nowe miano, to już nie Strach Na Wróble, tylko Baleron.
 
Tom Atos jest offline