Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 15-01-2007, 11:34   #5
Lhianann
 
Lhianann's Avatar
 
Reputacja: 1 Lhianann ma wspaniałą reputacjęLhianann ma wspaniałą reputacjęLhianann ma wspaniałą reputacjęLhianann ma wspaniałą reputacjęLhianann ma wspaniałą reputacjęLhianann ma wspaniałą reputacjęLhianann ma wspaniałą reputacjęLhianann ma wspaniałą reputacjęLhianann ma wspaniałą reputacjęLhianann ma wspaniałą reputacjęLhianann ma wspaniałą reputację
Zgodzę się z przedmówcami, że stary WoD nie umrze, ludzie nie przestaną w niego grać.
Czemu?

Na podobnej zasadzie rzesz graczy ciągle grających w pierwszą edycję Warhammera zamiast w nową, 'poprawiona' edycję.

Swego czasu pokusiłam się o porównanie tego co jest w podręcznikach do sWoD-a i nWoD-a.

I zasadniczo to co przeczytałam, sprawiło, że przysłowiowo oko mi zbielało.
Już pozostawiając za sobą kwestię nowej 'lepszej' wersji wilkołaków (bogowie, widzicie to i nie zabijacie), jakiegoś totalnego nie wiadomo czego w wampirze (kwestie wyglądu Nosferatu przemilczę, bo nie chce dostać bana za łamanie regulaminu).
Mag.
To co zrobili z moim ukochanym systemem budzi we mnie chęć wrócenia do szczytnych tradycji z XVI i XVII wieku, i zaczęcia zbierania materiałów na stos.
Duży stos.

Wstąpienie nagle stało się jakąś odległą, nieco mglistą kwestią, grup magów jak na lekarstwo, jakieś dziwaczne ścieżki magii...
Co to ma być???

Teraz tylko czekam na ichniejszą wersję podręcznika do Technokracji, żebym miała się z czego pośmiać.
A potem chyba chwile popłakać w samotności.

To wszystko mogę określić tylko dwoma słowami.
Skok na komercję.

Te szumne zapowiedzi, gdy wchodziły podręczniki do Gehenny, Apokalipsy, i całej reszty sprowadzającej Sąd Ostateczny na sWoD-a.
Dobrze, niech tak będzie.

Niech tłumy pomrocznych cyber gotów grają w nWoD-a.
Ich wybór.

Ja się zatrzymałam na etapie drugiej edycji sWoD-a z pewnymi elementami trzeciej (ale bez cudów w stylu bomby umbralnej, itp, z nadal istniejącymi do gry Stargeizerami i Dreamspekerami, Changelingami, Wraithami i nawet gdzieś raz na tysiąc lat pojawiająca się Mumią....)

I podobne podejście jak ja, ma jeszcze sporo graczy.
I chwała im za niepoddanie się lukrowano- lateksowej nowej twarzy Świata Mroku...
 
__________________
Whenever I'm alone with you
You make me feel like I'm home again
Dear diary I'm here to stay
Lhianann jest offline