Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 15-01-2007, 20:10   #4
Esco
 
Reputacja: 1 Esco ma wyłączoną reputację
Tak zgadzam sie z tym co piszesz Yarot, i sam grywam w takie sesje. Sa to po prostu, lepiej lub gorzej zrobione, systemy z gatunku No Myth – przeciwieństwo dla symulacjonizmu nastawionego na eksplorację settingu. Nie ma bliżej określonej krainy, historii, postaci - dopóki nie ma to istotnego wpływu na fabułę. Po prostu wioska, cmentarz czy podziemia są tam, gdzie powinny być w danej sytuacji. I git. Brzmi niezwykle ciekawie. Ale tylko do momentu, gdy ma to sluzyc dobrej zabawie i jest zastosowane z mysla o grze, a nie gdy jest wymowka dla leniwego MG.
 
Esco jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem