Wątek: XXX
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 14-02-2013, 01:43   #11
behemot
 
behemot's Avatar
 
Reputacja: 1 behemot jest godny podziwubehemot jest godny podziwubehemot jest godny podziwubehemot jest godny podziwubehemot jest godny podziwubehemot jest godny podziwubehemot jest godny podziwubehemot jest godny podziwubehemot jest godny podziwubehemot jest godny podziwubehemot jest godny podziwu
Ahoj,
Pacnąłem Monastyr.
Przy czym, analizując wypowiedzi i ankietę stwierdzam, że optymalnym rozwiązaniem jest kontynuacja.
Mój głos ma więc na celu zasianie pewnych myśli w moich niecnych celach.
Być może sam to sobie kiedyś poprowadzę, w myśl starego ludowego przysłowia.

Komentarze do Monastyru:
- Nigdy w toto nie grałem, a moja ostatnia próba skończyła się na kłótni z MG na etapie koncepcji postaci (a to ci niespodzianka).
- Myślac o Monastyrze widzę świat jak z powieści F.Kresa i jego kotów. I właśnie te klimaty były by mi najbliższe.
- Na pierwszy ogień drobna, niezobowiązująca przygoda dla profanów, nie musi być złożona, choć powinna oferować karma choice.
- Mechanika Monastyru mnie nie rusza, lepsze by było: "przy podjęciu wyzwania rzuć kostką, jeśli trafiłeś w MG to akcja się udała". Ale w pbf to trudno zastosować. Widziałbym coś bardziej narracyjnego, może kopia Lady Blackibrd, albo coś na HotB. Nawet sam mógłbym coś skompilować a spermutować.
- Ogólnie bardziej bym cenił narracje i dramę, niż grę i sesję.
- Też fajnie gdyby to była sesja z przytupem, raczej nie "Graj Twardo" ale "Graj z Piłeczkami".

//Ewentualnie mógłbym przetransponować klimat Monastyru na setting Fading Suns z mechaniką HotB. Bo mogę.

PS.: Tak wiem, mniej gadania, więcej walki. Ale najsampierw muszę doprowadzić wszystkich BG Stacji do szaleństwa i rozczłonkowania.
 
__________________
Efekt masy sam się nie zrobi, per aspera ad astra

Ostatnio edytowane przez behemot : 14-02-2013 o 01:55.
behemot jest offline