Nasty

Witam, widzę że Fallout dużo graczy nie grało lub nie pamiętają jak zdobywali skill.

Żółte pola są jak by główną umiejętnością a właściwie kategorią. Nie trzeba mieć tam dodanych punktów. Można mieć zero w żółtych polach. A w tych podkategoriach białych i szarych wykupione nawet wszystkie. Tylko że ich nie zsumujecie. Tylko żółte kategorie + jedna podkategoria.

Jeżeli masz np: 0 w wspinaczce to zawsze możesz spróbować. To tak jak w realu. Jeżeli masz w sporcie osiągi to nie spróbujesz wspinaczki? Tym bardziej że to by była twoja szansa na przeżycie. Liczą się wtedy punkty właśnie z żółtego pola.

Tak w moich postach będzie ramka jeszcze z warunkami atmosferycznymi, temperaturą, czy warunkami terenu.

Co do testów. Są one brane na logikę. Jeżeli coś jest dla was możliwe to widać po punktach. Chyba że jest coś banalnie proste a ty w czymś jesteś fachowcem lub masz ponadprzeciętne umiejętności to test zdany.

Jeżeli chcesz się dostać do domu który jest zamknięty. W pobliżu nikogo niema. Nie boisz się hałasu że ktoś ciebie usłyszy- -- tp nie będę robiła testu włamywacza. ---Ty określisz co wykorzystasz by się tam włamać, dostać. Możesz rozwalić drzwi wtedy test siły + ..itd. Jak się nie dostaniesz to zawsze zostaje okno zabite dechami. Chyba że nie są zabite dechami to chyba od razu wybijesz szybę zamiast forsować drzwi.


Panie Lechu ale pocieszny post. Naprawdę wywołał na mojej twarzy uśmiech.

Nie rzucę od tak was na głęboką wodę. Ale też nie mogę wam dać wszystkiego od razu. Na wstępie niektórzy będą mieli możliwość od razu dodania sobie ekwipunek czy ubranie. Będzie to związane z okolicznościami jak i miejscem. Ale nie ryzykujcie przy wyborze np: bez butów czy co niektórzy ciepłej kurtki. Może trafi wam się zima stulecia. Wszystko możecie rozgryźć z swojej Karty Gracza cz1. Chyba że ktoś pisał byle co a teraz nawet nie wie skąd pochodzi.

Co do języków. Jest rok po apokalipsie. Więc chyba nikt nie zapomniał języka ojczystego. Omijacie ojczysty język. A te w tabeli traktujecie jako dodatkowe. Nie zrobię wam testu z języka ojczystego. Po co język. Traficie wroga który będzie mówił innym językiem. Powie wam coś. Może go zabijecie może nie. Ale nie dowiecie się też o co mu chodzi. A on np: będzie chciał wam sprzedać coś co ukrył nie daleko. Czy zaprosi was na posiłek. Nie zrozumiecie go, ale możecie iść za nim. Biorąc pod uwagę że was nie chciał zabić tak od razu to może chce pomocy. To czy was wprowadzi w pułapkę dowiecie się tylko próbując.

Czy ktoś nie da rady dosłać karty dziś? Albo inaczej. Dam wam czas do końca niedzieli. Chyba że się uwiniecie. Wstępnie mam już przygotowane posty dla was.