Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 26-02-2013, 22:47   #8
Seachmall
 
Seachmall's Avatar
 
Reputacja: 1 Seachmall ma wspaniałą reputacjęSeachmall ma wspaniałą reputacjęSeachmall ma wspaniałą reputacjęSeachmall ma wspaniałą reputacjęSeachmall ma wspaniałą reputacjęSeachmall ma wspaniałą reputacjęSeachmall ma wspaniałą reputacjęSeachmall ma wspaniałą reputacjęSeachmall ma wspaniałą reputacjęSeachmall ma wspaniałą reputacjęSeachmall ma wspaniałą reputację
Valbrand spędził lata od czasu Bitwy Pięciu Armii w Dali, zamieszkując rezydencję Greyeagle.
Nie mógł prosić o dużo więcej od życia, żył godnie, miał żonę i córeczkę, które znaczyły dla niego cały świat. Nie widział się robiący nic innego niż przebywanie z nimi.
Świat najwyraźniej miał inne plany, kiedy przeszłość Valbranda postanowiła go dogonić.
Dwalin syn Ginnara, było imieniem, które prawie zapomniał, w drugą stronę niestety to nie zadziałało tak dobrze. Krasnolud pożyczył kilka lat temu człowiekowi dość przyzwoitą sumkę i teraz przybył po zwrot. Na szczęście dla sakwy Bardlinga, była alternatywa do pieniędzy.
Krasnolud wyruszył w poszukiwaniu mapy i najpewniej podążaniu jej szlakiem, był wstanie zapomnieć o długu jeżeli człowiek z nim wyruszy. Po długiej i nie do końca szczęśliwej rozmowie Valbranda z rodziną, dwójka wyruszyła.
***
Pierwszy postój, Esgaroth.
Valbrand nie lubił wracać do tego miejsca, za dużo wspomnień dobrych i złych. Wciąż potrafił śnić o ogniu i krzykach. Starał sobie wmawiać, że to przeszłość i ma inne rzeczy, które powinny zaprzątać jego głowę.
Zakup mapy okazał się fiaskiem, a Valbrand już zastanawiał się, u kogo zaciągnąć nowy dług, aby spłacić ten stary. Szczęście jednak im sprzyjało i natrafili na trop mapy, który prowadził ich z powrotem do Dali.
Miał nadzieję, że uda mu się zobaczyć jeszcze raz córeczkę i żonę, nim ruszą dalej.
***
Droga z powrotem do miasta doprowadziła ich do „Kaczuszki”, łódź pamiętał jeszcze z młodości, był w szoku, że przetrwała tak długo, chociaż może po prostu właściciel nazwał nową łódź tak samo. Przyglądał się pozostałym pasażerom, zastanawiało go trochę jakie historie zaprowadziły ich na tą łódź.
 
Seachmall jest offline