Szarlejowi raczej chodzi tylko o wydźwięk postów, nie o sam fakt czy ktoś wierzy w przekonania Mckorna czy też nie
Kiedy np twierdzisz Malahaj, że jesteś żółwiem mogę po prostu dyskusyjnie napisać, że w to nie wierze, bo przecież to nie możliwe, żebyś był jednocześnie człowiekiem i żółwiem. Musiał byś być jakimś mutantem, a tacy fajniejsi mutanci ze zdolnościami, a nie np giga naroślami czy trzema stopami, moim zdaniem nie istnieją.
Z drugiej strony mógłbym napisać, hahaha jaaaasne jesteś żółwiem, a żółwie ninja już poznałeś osobiście?
Może zgłoś się do TV i niech zrobią o Tobie film przyrodniczy
Druga wersja też w jakiś sposób wyraża moje zdanie i wyraźnie daje do zrozumienia, że Ci nie wierzę
Jednak robi to w dużo mniej przyjemny sposób. Gdybyś naprawdę wierzył, że jesteś żółwiem, mógłbyś poczuć się w jakiś sposób urażony, a o to właśnie chodzi, żeby nie być niemiłym
To taka dygresja, żeby było jasne o co chodzi. Zdrowa dyskusja to jedno, a kpienie, to zupełnie co innego.
Osobiście co do tematu swoje zdanie podałem dużo wcześniej. Jak dla mnie wszystko jest możliwe, jednak najpierw ludzkość musi dokładnie to zbadać i poznać, by faktycznie było w co wierzyć.