Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 01-03-2013, 15:25   #2
Dhratlach
 
Dhratlach's Avatar
 
Reputacja: 1 Dhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputację
Wszystko po trochu! Oczywiście, zależy to w dużej mierze od MG i tego jak nasz prowadzący zamierza prowadzić świat i życie nim tętniące. Zawsze jednak staram się traktować MG jako sojusznika. Ostatecznie, jeżeli szukasz problemów, zawsze się znajdą, a jak wszyscy wiemy, nie ma problemów - są tylko rozwiązania. Rozwiązaniem jest MG, nasz sojusznik. Nie zawsze pewny, nie zawsze stabilny, mający swoje widzi-misie, ale zawsze Sojusznik.

Jednak podobnie jak Rebirth, nie przepadam za zdradzaniem swoich planów, przynajmniej nie wszystkich. MG, nawet jeżeli ma władzę nad światem kreowanym, jest tylko człowiekiem. Zapasowy plan A, B, czy C jest zawsze mile widziany. Z kwestii potyczek umysłowych to preferuję ogólne spojrzenie na szczegóły i myślenie parę postów do przodu. Takie prewencyjne umysłowe szachy.
 
__________________
Rozmowy przy kawie są mhroczne... dlatego niektórzy rozjaśniają je mlekiem!
Dhratlach jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem