Someirhle, wyobrażam sobie, że hibernowaliśmy podłączeni do jakiegoś systemu kontrolującego metabolizm, więc raczej zamiast chodzić ze strzykawką zaordynowałabym dodanie adrenaliny do koktajlu po prostu zanim wstając odłączysz się od wenflonu.
Mam mały problem z odpisaniem Ci, bo teoretycznie moja postać już się zajmuje czymś innym.