Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-01-2007, 04:04   #98
Esco
 
Reputacja: 1 Esco ma wyłączoną reputację
PARTER (1st Floor)
1 PIĘTRO (2nd Floor)
2 PIĘTRO (3rd Floor)

S

[center:8232f23031] [/center:8232f23031]

Oksana w pełni doszła do siebie po opuszczeniu kapliczki. Dziewczyny postanowiły nie mówić nic na ten temat chłopakom, którzy w doskonałych humorach wparowali do hollu z dworu, wnosząc ostatnie pudła. Następnie nieco czasu zajęło im rozlokowanie się w pokojach: Chris i Kate zajęli sypialnie w zachodnim skrzydle na pierwszym piętrze, którą upatrzyli sobie wcześniej, a w której najprawdopodobniej sypiał sam słynny magik. Naprzeciwko nich, w drugiej sypialni swoje śpiwory i plecaki zostawiły Oksana i Marika. Piętro wyżej zaś, sypialnię naprzeciwko graciarni zajęli Takeda z Jeremy’m.

************************************************** *********************

W końcu wszyscy zeszli na dół. Dziewczyny wypakowały z kartonów przekąski i piwo w czasie, gdy chłopcy ustawiali kolumny i okablowanie. W końcu w przygaszonym świetle, w blasku lamp ultrafioletowych, cały główny holl wypełniła dudniąca muzyka, potęgowana naturalną akustyką pomieszczenia. Zadźwięczało szkło stukających o siebie butelek budweisera i rozpoczęła się wreszcie oczekiwana przez cały dzień impreza…

************************************************** **********************

Być może to zmęczenie całodniową podróżą, a być może zbyt dużo wypitego Budweisera spowodowały iż Jeremy jako pierwszy udał się na górę. Przechodząc przez holl na pierwszym piętrze, Jeremy podszedł chwiejnym krokiem do maszyny, o której wspominał mu Chris. Spojrzał na bladą twarz cyganki znajdującą się za szybą. Wcisnął przycisk i oczy manekina zaczęły jarzyć się zielonkawym światłem a ręce zaczęły zataczać okręgi nad kryształową kulą. W końcy maszyna stanęła w bezruchu. Z otworu wysunęła się karteczką z wróżbą...

[center:8232f23031] [/center:8232f23031]

Jakiś czas po nim Chris i Kate udali się do wspólnej sypialni na pierwszym piętrze. Po nich Takeda pomógł Marice o tyle, o ile sam był w stanie zaprowadzić Oksanę do pokoju i wrócił na dół, do głównego hollu na parterze aby wyłączyć sprzęt. Usiadł na moment na sofie, otworzył laptopa aby coś sprawdzić i zasnął.

************************************************** ***********************

S
[center:8232f23031] [/center:8232f23031]

Takeda obudził się w środku nocy. W głowie szumiał mu wypity alkohol, jednak czuł jakis dziwny niepokój. Do jego uszu doszły jakieś szmery z góry, jakby jakieś odgłosy z poddasza. Spojrzał na leżącego obok notebooka. Na wyświetlaczu był tylko czarny ekran z jakimiś krzakami. Coś go zaniepokoiło – jako informatyk wiedział iż nie był to żaden standardowy błąd systemu. Coś było dziwnego w tych znakach. Gdy wpatrywał się w nie jego na wpół śpiący umysł nagle zdawał się zacząć krzyczeć, że w pobliżu czai się śmiertelne niebezpieczeństwo…
 
Esco jest offline