Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 07-03-2013, 17:24   #94
Panicz
 
Panicz's Avatar
 
Reputacja: 1 Panicz ma wspaniałą reputacjęPanicz ma wspaniałą reputacjęPanicz ma wspaniałą reputacjęPanicz ma wspaniałą reputacjęPanicz ma wspaniałą reputacjęPanicz ma wspaniałą reputacjęPanicz ma wspaniałą reputacjęPanicz ma wspaniałą reputacjęPanicz ma wspaniałą reputacjęPanicz ma wspaniałą reputacjęPanicz ma wspaniałą reputację
Lulz, ależ nie czuje się lepszy. Ani też nie mam misji przekonania Ciebie do czegokolwiek. Po prostu poruszony został powód, dla którego ktoś jest takim dziwolągiem, że mięsa nie je, skoro jest smaczne. Zaś ja, może popełniając błąd we wnioskowaniu, wnoszę, że na gruncie łopatologicznie ujmowanej zachodniej moralności (szeroki termin, ale wierzę, że z racji na wspólny kontekst kulturowy łapiemy w czym rzecz) konsekwentnym jest nieszamanie mięsa, jeżeli płacze się nad kurkami i krówkami. Jeżeli ktoś uważa, że owo cierpienie zwierząt jest złe nie przykłada do tego ręki; ktoś na to sra - niekonsekwencji nie ma.

Choć pewnie z punktu widzenia utylitaryzmu też da się wegetarianizmu bronić Biorąc pod uwagę, że przemysł mięsny jest drugim po ciężkim bodajże źródłem zanieczyszczeń, a jakby przerzucić areały pól uprawnych zbóż na paszę pod rośliny jadalne, hah, ależ by było! Ale nie czuję tu potrzeby na ten temat perorować.

Pozdrawiam.
 
Panicz jest offline