W poniedziałek wracam i siadam do pisania jeśli nie będę zmęczona, a jeśli będę to najpóźniej we wtorek. Co do rozmowy pamiętam, pamiętam. To już moja broszka, więc Ty się nie martw. Twoja żona ma teraz dużo pracy ode mnie, więc będę Cię podrywać jak coś.
Aaaaaa ratki ataken!