Pokręcił przecząco głową, nie miał bowiem żadnej liny - a próba transmutacji tejże wydawała się zbyt kosztowna. W najgorszym wypadku tamci będą zmuszeni poczekać dzień lub dwa. Może nie było to miłe, ale też nie niosło ze sobą specjalnego zagrożenia.
__________________ Cogito ergo argh...! |