Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 10-03-2013, 07:57   #30
Pinn
 
Pinn's Avatar
 
Reputacja: 1 Pinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputację
Schodził kryjąc swoją twarz, przerażony zbrodniczym czynem. Wielki budynek mieszkalny nieraz słyszał pośpieszne kroki zabójców, nie było inaczej tej paskudnej chłodnej nocy. Uderzania butów Kayla nie zmusiło nikogo oprócz psa szczekającego złowieszczo, do większego zaaferowania. Wyszedł na chłodne wrześniowe powietrze uderzające jakimś przemysłowym ołowianym odorem, kierując się czym prędzej z tego przeklętego miejsca. Nagle usłyszał przeraźliwy krzyk desperacji miarowo rozchodzący się w pionie po którym przyszło tępe uderzenie o grunt (nogi blondyna ugięły się niczym z waty). Ćpun ranny i na głodzie nie mogąc znieść cierpienia odebrał sobie mało warte zwyczajne dla wielu życie. Poskręcane zwłoki tonęły w rozbryzganej krwi mającej czarny kolor nocy. Kiszki jedynego świadka skręciły się w bolesnym spazmie poczucia winy, gorzkiego obrzydzenia za siebie i widok , który sprawił.
 

Ostatnio edytowane przez Pinn : 11-03-2013 o 21:02.
Pinn jest offline