Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 11-03-2013, 18:05   #9
nache
 
nache's Avatar
 
Reputacja: 1 nache ma wspaniałą reputacjęnache ma wspaniałą reputacjęnache ma wspaniałą reputacjęnache ma wspaniałą reputacjęnache ma wspaniałą reputacjęnache ma wspaniałą reputacjęnache ma wspaniałą reputacjęnache ma wspaniałą reputacjęnache ma wspaniałą reputacjęnache ma wspaniałą reputacjęnache ma wspaniałą reputację
Paniczne zachowanie elfa tym razem wprowadziło Eriden w szczególny niepokój. Być może po prostu czuła się jakoś związana z przewodnikiem, który należał do jej rasy, a kiedy wyobraziła sobie, co mogłoby ją doprowadzić do takiego stanu, bardzo się zalękła.
Podeszłą do niego pewnym, pańskim krokiem, zanim zdążył pobiec dalej. Złapała go delikatną dłonią w lekkim uścisku za ramie i obróciła w swoją stronę, starając się wybić go z zamyślenia. Potem lustrując jego twarz, a w szczególności zaglądając głęboko w jego oczy powiedziała, chcąc go uspokoić i opanować:

- Bracie, co się z tobą dzieje? Też jestem elfem, a nic nie wyczuwam...- stwierdziła, również wytężając słuch i wzrok- Poza tym zgubiliśmy naszego krasnoludzkiego towarzysza, więc chyba musimy po niego wrócić...
 
nache jest offline