A gdyby tak Szatan wraz z Bogiem zagrali w pewną grę, której stawką jest panowanie nad światem ludzi. I czysta ingerencja w ich życie, które będzie zależeć od ich kaprysu?
Gdy razem siedzieli przy ludzkim świecie, patrzyli na ich codzienne poczynania.
-
Nuuuuuda!!!- rzekł Szatan. Bóg popatrzał się na niego marszcząc swoje sędziwe krzaczaste brwi. –
Dlaczego ludzie są tacy nudni ??- Oparł łokcie na kolanach i niezadowolenie trzasnął ogonem. Bóg tak marszczył brwi, że się całkiem zmarszczył. Poirytował się towarzyszem monologu. –
Stary…-Szatan popatrzał się niecnie z ukosa na Boga. Zaintrygowany staruszek odwzajemnił to lekko zniesmaczoną miną (w końcu nie był aż taki stary). –
No co się tak patrzysz?- zdziwił się czerwony. Bóg lekko nabrał powietrza. –
A może mały konkursik?- Oblizał usta, dalej patrząc na Boga. –
O czym myślisz, przyjacielu? – Włączył się w rozmowę staruszek. –
Haasa….wiedziałem, że się zgodzisz!!- Krzyknął Szatan w jednoczesnym podskoku z przyklaśnięciem kopytek. –
Ja wystawiam swoich najlepszych no….psikusów diabołków, a ty swoje rozanielone aniołeczki, które będą miały za zadanie przeszkadzać mojej drużnie- Szatan spojrzał się na Boga szatańsko. –
Konkursik…kto najbardziej uprzykrzy życie tym nudnym ludziom.-Oczy Boga były utkwione w wężowe oczy Szatana.-
Zasady?- Zapytał się staruszek.-
…Zasady?- Powtórzył czerwony.-
A tak zasady…no więc…-Zaczął się jąkać.-N
o zasady. I warunki zwycięstwa- Dodał staruszek. Szatan pstryknął palcami-
No dobra..będziem mieć zabawe...Moje maluchy będą "umilać" życie ludziom, a twoje skrzydlate bobasy, będą starały się temu zapobiedz-Czerwony potarł ręce.-
No to dawaj starym idziem drużynę wybierać!!-Krzyknął Szatan i pobiegł do piekła po swoją ekipę. -
Biedni Ci ludzie będą - I popatrzał akurat na jakaś staruszkę z chodzikiem, która przechodziła przez jezdnię...
To będzie moja pierwsza prowadzona sesja, mam nadzieje, że wypali i ogólnie się uda
Poszukuję z 2 diabełków i 2 aniołków ( PsikUsiowIczów), którzy będą tworzyć dwie oddzielne drużyny. ( Jak będzie dużo kart..wybiorę naturalnie ciekawszą )
Nie możecie burzyć budynków, ani bawić się w karate lub w King Konga. Możecie wykonywać różne drobne gesty takie jak przesunięcie kamienia, by człowiek się wywalił, czy dmuchnięcie w piankę Cappuccino by ta spadła na czyjeś ubranie. Jednym słowem liczy się pomysłowość małych gestów, które mogą doprowadzić do ludzkiego pecha.
Co mają zawierać karty postaci:
Imię/ Ksywa:
Rasa: <diabełek lub aniołek….wyboru nie ma dużego
>
Psikus: <czyli w czym jest nasza postać dobra…w jakich psikusach>
Wygląd:
Rzeczy: < 3 rzeczy, które mogą pomóc w psikusach. np. proca >
Historia:
Prosiła bym najpierw karty postaci przesyłać mi na PW, a po moim zatwierdzeniu na forum.
Prosiła bym również o zdjęcia/obrazki postaci
P.S
Pytać, pytać, pytać jeśli jest coś nie jasne