Wątek: Mgła.
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-01-2007, 21:12   #27
Tammo
 
Reputacja: 1 Tammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputację
Przez moment Józef wyraźnie czuł zapach spalenizny. Mógłby niemal przysiąc, że po wyciągnięciu reki poczuje skórzaną tapicerkę.

"Rutyna. Ratuj się rutyną. W stresujących sytuacjach umysł znajduje ukojenie w znanych, tysiące razy wykonywanych gestach. Albo jakoś tak."

Szybki ruchem chłopak sięgnął po paczkę chusteczek higienicznych leżących na stole. Rozrywając je szedł już w stronę swojego pokoju.

"Paralizator. Gaz. Latarka. Okular. Wskaźnik. Że też nigdy nie chciało mi się zmajstrować noktowizora. Apteczka pierwszej pomocy. Gdzie była? W kuchni."

Wytarł nos. Chusteczkę odruchowo złożył i schował do kieszeni. Przełknął krew z ust. Zaczerpnął rytmicznie powietrza z inhalatora. Znowu świszczenie i rzężenie. Ucisk w płucach. Miał straszną ochotę się pomodlić, zawołać kogoś tam, na górze i dostać odeń gwarancję, że wszystko będzie w porządku, że wszystko będzie OK, że nie ma czym się przejmować.

Nie będzie. Nie było. Nigdy nie było.

Gdyby nie to, że bał się, że zemdleje, pobiegłby. I tak, zanim dotarł do pokoju był cały spocony i mokry. Gdzieś po drodze w lustrze mignęła mu własna twarz z wybałuszonymi oczyma, na skraju łez i o czerwono-bladych policzkach.

Przeczuwał, przeczuwał KTO mógł tak krzyczeć. I strasznie się bał, że to jego przeczucie się sprawdzi. Zapomniał o Julii i Kamilu. Byli wewnątrz. Byli bezpieczni. Była jeszcze dwójka ludzi, która była ważna. I nie było ich tutaj...

[user=3573]
Skoro czekamy, to czekamy.

Szybkimi ruchami zebrał parę potrzebnych rzeczy, rzucił jeszcze szybkie spojrzenie na ekran komórki, czy są już wyniki, by ruszyć po apteczkę i do okna przy drzwiach wychodzących na kościół. Poruszał się jak w transie, koncentrując na oddychaniu. Pięć oddechów zwykłych, jeden z inhalatora. Próbował wyeliminować rzężenie...
[/user]
 
Tammo jest offline