AJT, ehhh, lipa totalna. :/
Plan był dobry, granatem ściągnąłbym 6 zombiaków, która była przy tobie.
Kości chciały inaczej i mimo zmarnowania 3 fuksów nie udało się. Może od razu wywalenie całej puli to głupie posunięcie, ale bałem się, że gdy granat spadnie gdzie indziej dosięgnie Cię i będzie po robocie.
Niewiele brakowało, a Chudy zabiłby swojego.