Thronnar przeciągnął się po krótkiej drzemce, dzięki której głowa krasnoluda przestała boleć. Niestety sytuacja w jakiej się znalazł znów przyprawiła go o ból głowy. Widząc tamtą grupę krasnolud przyjrzał się twarzom, aby stwierdzić w jakim są nastroju widząc go, po czym cofnął się w głąb lasu, kierując się w stronę, w którą wydaje mu się, że poszli pozostali. Chodzi o ogólny kierunek, skoro na ścieżkę nie można liczyć. Dodatkowo myśli w którą stronę idzie tamta konkurencyjna grupa, za nimi czy też wraca z miejsca dokąd my idziemy.
__________________ Nic nie zostanie zapomniane;
Nic nie zostanie wybaczone. |