Jak dla mnie Esco, to zwaliłeś trochę sprawę. Mogłeś poinformować tylko szelesta o tym, ze od tej zagadki będzie zależało jego życie. Tak to wszyscy już wiedzą, a w sesji niby że nie wiedzą. W każdym razie i tak sesja miodzio, czytam z wypiekami na twarzy
__________________ Nie chcę ukojenia, które mogłoby mi odebrać skruchę, nie pragnę uniesień, które wbiłyby mnie w pychę. Nie wszystko, co wzniosłe, jest święte, nie wszystko co słodkie - dobre, nie wszystko co upragnione - czyste, nie wszystko co drogie - miłe Bogu. |