Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 26-03-2013, 21:42   #21
VIX
 
Reputacja: 1 VIX ma z czego być dumnyVIX ma z czego być dumnyVIX ma z czego być dumnyVIX ma z czego być dumnyVIX ma z czego być dumnyVIX ma z czego być dumnyVIX ma z czego być dumnyVIX ma z czego być dumnyVIX ma z czego być dumnyVIX ma z czego być dumnyVIX ma z czego być dumny
Jak wiadomo decyzja należy do Reinharda. Jednak ze swojej strony powiem tak:

1. Fakt, twój post jest trochę bardziej dynamiczny i można by powiedzieć że przybyłaś tam pierwsza, patrząc na czas...ale my z Reinhardem posty wymienialiśmy ( doc itd. ) na przynajmniej 5 dni przed twoim pierwszym postem więc nie pozostało nam nic innego jak ciągnąć opowieść dalej. Skoro teraz już dołączyłaś to super, ale to co my budowaliśmy przez te kilka dni ty wyprzedziłaś w kilka sekund... i wychodzi na to że czekaliśmy tydzień ( czas rzeczywisty ) po czym i tak nas wyprzedziłaś, to może być zrozumiałe ale chyba nie na miejscu.

2. Widziałaś 1-szy post Reinharda i mój...później 2-gi post Rein'a i znów mój... ewidentnie widać tam że my już jesteśmy w sklepie z Zack'iem i Henderson...oprócz nas był tam tylko trup właściciela. Tak więc, jeśli nawet w poście wyprzedzasz nas jakby czasowo to post powinien byc dopasowany do posta Reinharda...bo mój post jest nieważny w tej sytuacji...a Reinhard wyraźnie napisał ... 'sklep jest pusty...leży jedynie trup z 4 ranami postrzałowymi w klacie' Ciebie tam nie było... więc nie możesz magicznie się tam znaleźć... no chyba że na zapleczu, ale to już zależy od MG.

3. Ostatnia sprawa. Tak naprawdę Nasty to nie jest wielki problem. Tylko ostatnie 2,3 linijki twojego posta są do edytu. Zamiast tego że gliniarz wepchnął cię do sklepu i pobiegł szukać transportu to zamień to na to że gliniarz zostawił cię przed sklepem i kazał ci się ukryć w środku. Ty zauważyłaś zamknięte drzwi i ruch w środku...koleś który był wewnątrz sklepu cię wpuścił ( zastraszyłaś go/ przekonałaś/ albo po prostu chciał ci pomóc ) i tyle...teraz jesteś już w sklepie. Jeśli chcesz dołączyć do nas na zapleczu ...to po prostu to przyjdź... my się skradamy i jesteśmy powolni, więc zdążysz wejść, przywitać się i do nas dołączyć... byle szybko i z głową.

Ostatniego proszę nie traktować dosłownie...to tylko taka moja luźna sugestia...jak zwykle
 

Ostatnio edytowane przez VIX : 26-03-2013 o 21:44.
VIX jest offline