Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 29-03-2013, 14:43   #28
Smirrnov
 
Smirrnov's Avatar
 
Reputacja: 1 Smirrnov wkrótce będzie znanySmirrnov wkrótce będzie znanySmirrnov wkrótce będzie znanySmirrnov wkrótce będzie znanySmirrnov wkrótce będzie znanySmirrnov wkrótce będzie znanySmirrnov wkrótce będzie znanySmirrnov wkrótce będzie znanySmirrnov wkrótce będzie znanySmirrnov wkrótce będzie znanySmirrnov wkrótce będzie znany
A ja się zastanawiam, tak po dłuższych przemyśleniach, jak nasze Dark Ages'owskie zdolności i talenty przedłożyć na czasy XXI wieku.

Niektóre owszem, pozostały takie same, chociaż sprzęt się zmienił, ale np taka Medycyna, Prawo czy Jeździectwo , te które nauka pchnęła zdecydowanie w rozwoju? Rozumiem że to jest jeden z zamysłów całej kampanii, "dostosowanie się", ale jak w centrum miasta, szczególnie dużego, gdzie światła, neony i tłum ludzi aktywnie działa po zmroku, miałby się odnaleźć człowiek tfu! wampir, będący zaledwie przed sekundami w średniowieczu?
Liczę na kreatywność MG i po prostu brak środków by zacząć "rzeź"...

Jednak nadal mnie zastanawia czy ktoś parający się łucznictwem czy złodziejstwem, nie skupiając się za bardzo (tj, czytając instrukcje obsługi) nauczy się strzelać z broni palnej (wiem że są kusze ale dobra, sprawna kusza kosztuje więcej niż zwykła pukawka dająca te same rezultaty) lub włamywać do domów z alarmem zamkami elektronicznymi itp...

Jakby dla kogoś było trudno połapać się o co mi chodzi... Chodzi o to czy ja mam na nowo uczyć się fachu poświęcając na to nowe kropy (bawiąc się w "staty") czy po prostu mogę dostosować wyuczone Zarządzanie do nowych warunków, zmieniając dostępne środki, a nie uczyć się tego od początku, bez konieczności zdobywania kropek?
Albo instynktownie zauważyć, że te metalowe obręcze na palce (kastet) sprawiają więcej bólu niż sama pięść, a fragment plugastwa "na pewno wymyślonego przez Uzurpatorów", który już się nie świeci bo na niego wpadłem (latarnia), wywiera taki sam efekt przestrachu co ociekający krwią toporek?
Tak na zasadzie "O, to nawet podobne do tego czy tamtego u nas w rodzinnym zamku, ale daj mi chwilkę to popracuję nad precyzją"
 
__________________
Kto lubi czytać, ten dokonuje wymiany godzin nudy, które są nieuchronne w życiu, na godziny rozkoszy.
Smirrnov jest offline