Dzieńdobry.
Ja bardziej gg niż google dokumenty. Zdarza mi się o nich zapominać, a przy takiej liczbie osób... z jednej strony będzie burdel, z drugiej ciężko się inaczej komunikować, więc raczej powinien powstać taki właśnie, prawda, dokumencik w internecie. No chyba, że nie będziemy cały czas się trzymać w siedem osób, jak jedna, niepojęcie szczęśliwa rodzina, to może wtedy uda się ograniczyć przydatność google, ale na pewno nie zniwelować.
__________________ Pół człowiek, a pół świnia, a pół pies
^(`(oo)`)^ |