Rozwiń pomysł, podaj jakiś przykład. Tylko kto by to oceniał? W postapo udziela się mało osób a w wypadku wyłonienie jednej lub więcej osób do jury nie miałby kto brać udział. Już lepiej pociągnąć pomysł Bunkru. Dajmy na to co tydzień temat przewodni, kto chce pisze w nim w ramach sprawdzenia się (pisania pod narzucony temat) w formie opowieści jakiejś postaci. Ewentualnie samonapędzający się konkurs. Proponuje taką formę:
Pytanie odnośnie postapokalipsy (gry, filmu lub książki) np.:
Wymień główne stronnictwa występujące w Falloucie New Vegas.
albo
Jak nazywa się prezydent Nowego Jorku w neuroshimie?
Osoba, która poprawnie udzieli odpowiedzi dostaje punkt i zadaje następne pytanie. Uaktualnioną punktacje wstawiałoby się przy każdym pytaniu a pytania, które by się pojawiły doklejałoby się do pierwszego posta aby uniknąć powtarzania się.
__________________ [...]póki pokrętna nowomowa
zakalcem w ustach nie wyrośnie,
dopóki prawdę nazywamy, nieustępliwie ćwicząc wargi,
w mowie Miłosza, w mowie Skargi - przetrwamy [...] |