Pozwolę sobie jeszcze podyskutować z Tobą Aschaar.
Dobrze, sensowna dyskusja jak najbardziej. Sam myślałem nad paroma i jakoś wszystko albo było albo zaraz pewnie umrze. Masz jakiś pomysł na taką? Coś w stylu dyskusji gdy Panem nad Pustkowiami był Merill?
__________________ [...]póki pokrętna nowomowa
zakalcem w ustach nie wyrośnie,
dopóki prawdę nazywamy, nieustępliwie ćwicząc wargi,
w mowie Miłosza, w mowie Skargi - przetrwamy [...] |