Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 05-04-2013, 18:21   #4
Mrsanczo
 
Mrsanczo's Avatar
 
Reputacja: 1 Mrsanczo wkrótce będzie znanyMrsanczo wkrótce będzie znanyMrsanczo wkrótce będzie znanyMrsanczo wkrótce będzie znanyMrsanczo wkrótce będzie znanyMrsanczo wkrótce będzie znanyMrsanczo wkrótce będzie znanyMrsanczo wkrótce będzie znanyMrsanczo wkrótce będzie znanyMrsanczo wkrótce będzie znanyMrsanczo wkrótce będzie znany
Sax.D czyli mentalnie i intelektualnie dziecko. Ukończenie szkoły podstawowej to było jego jedyne osiągnięcie w wcześniejszym życiu. Nawet budową ciała przypominał przypakowanego nastolatka. Pozory jednak były mylące bo był względnie starym 25 letnim mężczyzną. A siły fizycznej mu nie brakowało. Polegał głównie na tym czego nauczył go ojciec i pismo święte. Wojsko nie wypleniło z niego wartości równości, a tutaj wszyscy mieli równo przejebane.


Nagle ktoś przerwał mu brutalnie rozmyślania nad tropem.
- Skurwiały heretyk!-krzyknął na "Reportera" który miał już zripostować, ale D mu przerwał-bagnet ci w dupę wsadzę jak jeszcze raz mi ślady rozdepczesz!
Chwile po tym usłyszeli szelest, a dwójka osób wyrwała się do przodu aby sprawdzić jego źródło. Jeden z nich zaczął gadać z tym jaguarem co dla Saxa było normalne, kolejny który chce być jak św.Franciszek. D stwierdził, że mogą zaraz wpaść w pułapkę. Podzielił się tą informacją z Mikiem, który momentalnie zrozumiał jego uśmieszek. Miał już zawołać aby poczekali ale ugryzł się w język i zastanowił się - może wpadną w jakąś pułapkę a ja będę miał więcej mięsa na kolacje; tak dawno nie jadłem mięsa a tamta dziewczynka była prze smaczna.





poczekał chwile i poszedł powoli za grupką oddziału trzymając się niedaleko Mika. Gdy podszedł na tyle blisko aby zobaczyć dziewczynę, ocenił czy nie ma tam kogoś jeszcze poza nimi.
 
__________________
"Ignorance is bliss." ~ Cypher

Ostatnio edytowane przez Mrsanczo : 04-06-2016 o 23:20. Powód: Poprawa błędu.
Mrsanczo jest offline