Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 07-04-2013, 13:07   #3
Anonim
 
Reputacja: 1 Anonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputację
Dla mnie to ciężko wymienić 3 straszne filmy. Ogółem filmy nie są straszne. Patrząc na listę filmów, które są zwane horrorami na filmweb, w które wysoko oceniłem to większość w tym czy innym momencie mnie śmieszy - pozytywnie - nie boję się. Tak jak serię, którą lubię: Oszukać Przeznaczenie. Oglądam dla rozrywki, a nie dla strachu. Albo najlepszy komediohorror: Wysyp Żywych Trupów. Czy brutalne Srpski Film i Ba Xian fan dian zhi ren rou cha shao bao. Przezabawne. Czy niepokojący The X Ray Fiend.

Zamiast tego wymienię 3 filmy ze specyficznym klimatem:
1. Spalovač mrtvol. (1969) - to raczej lekko psychodeliczny dramat, a nie horror, ale równocześnie wskazuje strach przed szaleństwem i jak łatwo można przekroczyć granicę.
2. The Bunker. (2001) - ludzie mówią, że nudny, ale mi się podoba.
3. El Páramo. (2011) - coś jak The Bunker, ale ciężko się go ogląda. Oglądąłem go przez kilka dni, ale gdy zobaczyłem całość stwierdziłem, że warto było walczyć ze sobą, żeby to obejrzeć.

Prawdziwe horrory:
1. Grave Encounters (2011) - ekipa telewizyjna daje się zamknąć w rzekomo nawiedzonym szpitalu psychiatrycznym kręcąc paradokument o duchach. Kręcone z kamer trzymanych przez nich. Strach tutaj odwołuje się do wszystkich tych ludzi, którzy stają się zaginieni każdego dnia. No i w zwykłych filmach, gdy już widać potwory to nie jest takie straszne - ci milusińscy, którzy tutaj się pojawiają wcale nie psują klimatu. Kino zakrzywionej czasoprzestrzeni gdzie idąc schodami w górę możesz dojść na niższe piętro. Główni bohaterowie może do najsprytniejszych nie należą, ale nie są też głupi. Walczą o przetrwanie jak każda normalna osoba próbowałaby walczyć. Nie mając żadnych szans.
2. Insidious (2010) - autorzy filmu postarali się i poczytali trochę na temat nawiedzeń przedstawiając niezwykle realistyczną wizje. Złe duchy szwędające się po domach, maski gazowe dla lepszego odbioru astrum, astralna projekcja jako przyciąganie uwagi demonicznych istot z innego wymiaru, podejrzane halucynacje, niepokojące melodie - i fotografie ukazujące coś czego nie widać. Do tego główni bohaterowie, którzy są przygnieceni pełnią rzeczywistości - nie mają szans nie przez swoją głupotę, ale przez to, że po prostu takie jest życie.
3. Noc żywych trupów (1968 ) - tu nie trzeba komentarza. Może niektórych śmieszy, ale to jest właśnie Horror. Wersja z 1990 roku już nie jest taka straszna, choć ma więcej dialogów i całej tej otoczki. Warto obejrzeć oba, ale do tego z 1968 trzeba się wkręcić.

Na marginesie wymienię jeszcze klasyki również warte obejrzenia, choć nie są straszne to również mają swój klimat:
1. Das Kabinett des Doktor Caligari (1920)
2. Freaks (1932)
3. Frankenstein (1910)
 
Anonim jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem