To najlepszy moim zdaniem pisarz gatunku. Poza tym rezyseruje swoje książki, więc i piętno na nich odciska, z korzyścią dla filmów naturalnie. Niemal wszystko co napisał polecam, począwszy od Lśnienia poprzez Christine, Misery, Smetarz dla zwierzaków, To, i inne, których tytułów nie pamiętam. Nie znajdziecie tu krwi i opętańczych rzeźni, ale nie to straszy - tylko zło powoli lęgnące się w ludzkim umyśle, wypełzające na wierzch z pozornie normalnych, zwyczaqjnych ludzi. |