Takie protezy oczywiście istnieją i są w pełni funkcjonalne. W zasadzie nie ma rzeczy niemożliwej poza nieśmiertelnością. Przynajmniej na Ziemi. Są maszyny bojowe jak mechy (Jednak czy gracze znajdą takową maszynę to inna bajka). Generalnie można uznać, że wszelakie choroby są zwalczone, a gracze posiadają nanoboty w organizmie, które niszczą "istoty obce we krwi". Pancerzy wspomaganych jako-takich nie ma... Raczej postawiono na pancerze wytrzymujące wszystko... Inna sprawa, czy człowiek to przetrwa(Np. wybuch granatu na klatę).
W mojej wizji nie ma podwójnych organów, nie ma też dział plazmowych(Dział, ale inna sprawa broń osobista
), ale broń ma praktycznie nieskończony zapas amunicji... praktycznie, bo w praktyce raz na jakiś czas trzeba ją "podładować". Czym strzela? Plazmą właśnie, która przy kontakcie z celem "wybucha" i topi to, na co natrafi... inna sprawa, na ile strzałów wystarczy i jak zorganizują gracze pewne rzeczy... Na przykład duplikator żywności trzeba zasilić, można z broni, ale wtedy zmniejsza się jej żywotność, póki jej nie załadujecie energią. itd. Co do tego typu ulepszeń jak metaadrenalina itp. jestem gotów do negocjacji- bo czemu by nie? Na pewno gracze będą posiadali zasilane energią hełmy wraz z wbudowaną sztuczną inteligencją.
@S.W.A.T - ja nie przeczę, ale nie w wersji post-apo którą chciałbym zaaplikować
(Choć sesji jakoś nie śledziłem, niestety, ale nadal będzie to eksploracja obcego świata, gdzie odbyła się apokalipsa.)