- A-ha. Jaaaasne. - Tanner zrobił minę z cyklu "wszystko co powiedziałeś sprawia, że ci nie wierze" - Pewnie to jakiś supertajny rządowy experyment, o ktorym nie możesz nam powiedziec... Czułbym się naprawdę spokojniejszy jakbym wiedział co się tu dzieje... Bo na przykład co jest na trzecim piętrze? Albo co tak buczy? Albo czemu wszyscy jednocześnie się budzą z krzykiem? Jakby wszyscy śnili to samo???
Zaczynało być coraz ciekawiej i gładka odpowiedż tylko rozkręciła Tannera, z drugiej strony jakoś wcale mu nie zależało na lądowaniu w łóżku coraz bardziej podejrzanej kliniki... |