Toż to sci-fi jakoweś... kilka nitek metra w Warszawie
Wydaje mi sie, że punkt a jest mocno nijaki. To w zasadzie jedna scena. Atak kogokolwiek konczy sie albo odparciem przeciwnika, albo poniesieniem strat... Chyba, że chodziłoby o poszukiwanie kogos w tych tunelach... Punkt c wydaje sie być najciekawszym - wszak chodzi tu o klimat, a dzialania i questy są mocno drugoplanowe...
Mam tylko obawę, że osadzenie opowieści w polskim piekiełku doprowadzi do upolitycznienia rozgrywki i kłótni w komentarzach...