Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 22-01-2007, 19:17   #49
Nansze
 


Poziom Ostrzeżenia: (0%)
Nansze przyłożyła rękę do ust, tak że było tylko widać jej zielone duże oczy. Podeszła bliżej Garetha, oparła ręcę na jego kolanach i zbliżyła swoją twarz do jego. Ich czubki nosów lekko się stykały, a Nansze dalej patrzała w jego oczy, nieprzerwanie. -Wiesz czemu jestem niebezpieczniejsza niż ty?- Usmiechnęła się lekko. - Gdyż jestem kobietą-Usiadła mu na kolana.- I potrafię wykorzystać swoją przewagę- Uśmiechnęła się szyderczo. Cmoknęła go w czubek nosa i usiadła z rozbawioną miną na swoim krześle. Karczmarz przyniósł pieczeń i piwo. Nansze zabrała się do konsumowania ciepłego posiłku i zimnego piwa z pianką.