Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02-05-2013, 10:50   #8
Kerm
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Ku niemiłemu zaskoczeniu George'a bandytów było jak psów... Nie dwóch, trzech, ale - tak na pierwszy rzut oka - z piętnastu. W większości lekkozbrojne opryszki, ale było też paru z łukami i tarczami.
Najwyraźniej czuli się jak u siebie w domu, bo nie zachowywali żadnych środków ostrożności. I, zajęci rozmowami, nawet nie zauważyli, że ktoś się zbliżył.

George wziął na cel osiłka z tarczą. Strzał był celny i, nie da się ukryć, odrobinę szczęśliwy. Strzała trafiła bandytę w szyję, pozbawiając go niemal natychmiast życia.

Nie należało się spodziewać, że tamci będą stać bezczynnie i czekać na dalszy rozwój wypadków. George na wszelki wypadek cofnął się o dwa kroki, by w razie czego mieć czas na reakcję.


_____________________________
Celowanie: k10 + 4 = 9 + 4 = 13 (przebicie)
Obrażenia: 2k6 + k6 + 4 = 4 + 4 + 4 = 12 (trup)

Nr 11 wyeliminowany.

Dwa kroki wstecz.
 

Ostatnio edytowane przez Kerm : 02-05-2013 o 11:02.
Kerm jest offline