Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 06-05-2013, 21:22   #25
Lilith
 
Lilith's Avatar
 
Reputacja: 1 Lilith ma w sobie cośLilith ma w sobie cośLilith ma w sobie cośLilith ma w sobie cośLilith ma w sobie cośLilith ma w sobie cośLilith ma w sobie cośLilith ma w sobie cośLilith ma w sobie cośLilith ma w sobie cośLilith ma w sobie coś
Cholera! Gdyby Theo i Garag nie wyszli naprzeciw wilkom, byłoby łatwiej wziąć na cel któregoś z pozostałych dwóch. Niestety mag znalazł się niemal dokładnie na linii strzału z pierwszym z nich i chyba tylko wrodzonemu szczęściu (wszak przeżył już ponad czterdzieści zim, co w jego fachu i ogólnych tendencjach było dość dobrym wynikiem) zawdzięczał, iż zdołał uniknąć jego kłów. Zaraz potem pomiędzy dwa pędzące wilki wpadł kapłan czyniąc niemałe zamieszanie i harmider. Strach było strzelać, by nie kropnąć przypadkiem któregoś z nich zamiast rozwścieczonego basiora. Zanadto się miotali.
Pozostał jeszcze ten drugi, który w każdej chwili mógł rzucić się do gardła Garagowi, lub pomóc swojemu kumplowi z watahy poszarpać Theodora.

Wystarczyły dwa kroki w lewo, by wyminąć BaBuu i wyjść na czysty strzał do pozostającego lekko z tyłu, drugiego zwierzęcia. Zagrała cięciwa. Wilk w pół skoku runął na ziemię i martwy, upadł u stóp krasnoluda. Natychmiast po strzale ruszyła na pomoc przyjaciołom. Kiedy stawała u boku Theo, miejsce łuku w jej dłoni zajmował już rapier.


__________________________________________
Ruch dwa pola w dół by wyjść na strzał do czwórki.
Kara za zmianę broni -2

Celowanie:
k12 - 2 = 12 (as) + 12 (as) + 7 = 31 - 2 = 29 (trafiony, przebicie)
Obrażenia:
2k6 = 5 + 4 = 9
Za przebicie
k6 = 5
9 + 5 = 14 (trup)

Wilk nr 4 gryzie ziemię.
 
__________________
"Niebo wisi na włosku. Kto wie czy nie na ostatnim. Kto ma oczy, niech patrzy. Kto ma uszy, niech słucha. Kto ma rozum, niech ucieka" (..?)

Ostatnio edytowane przez Lilith : 06-05-2013 o 21:28.
Lilith jest offline