Black wzruszył ramionami - Ananas ? A co to za jeden ? A z resztą nieważne! Nie lubię plotkować jak przeżyje to może ci ją przedstawię.- "nałożył" swój ulubiony zębaty strój i rzucił do pozostałych: - Idziecie, czy chcecie jeszcze pogaworzyć z Panem Strażnikiem?- spytał się z przekąsem po czym rzucił się do skoku i zaczepił pajęczynę o najwyższą ruinę w okolicy.
Zamierzał jak najszybciej dostać się do wskazanej miejscówki bo nie wiadomo co też stuknięte roboty zrobią Damie. Ufał że pajęczy zmysł ostrzeże go przed ewentualnym zagrożeniem więc pędził na złamanie karku nie oglądając się na nic ani nikogo
Ostatnio edytowane przez Brilchan : 07-05-2013 o 16:53.
|