Umie, umie - szybko się bestia uczy...
Już wiem - jest zmutowanym tegorocznym maturzystą, który kilkuletnie zaległości nadrabia w 1-2 dni...
Żeby nie było - pozdrawiam maturzystów...
EDIT: Właściwie nie było dopowiedziane w sprawie krasnoludzkiego młota - Wolmar naprawia go i bierze ze sobą. Może kiedyś natrafi na przedstawicieli klanów z Czarnej Góry (tylko żadnej ściemy - byle komu nie odda) i zyska kilku konusowatych brodatych przyjaciół... err... dłużników
Zawsze też może wybrać się w góry na małą wycieczkę, prawda?