Witam serdecznie wszystkich, w końcu się udało dołączyć
myślę, że będzie nam się wspólnie fajnie grało , zwłaszcza że Tassowi brakowało wsparcia w postaci Tupika i odwrotnie również. Jakoś halflingi same sobie radzą sobie średnio na jeża, o czym się przekonałem w drodze do wsi, a w parze... no cóż wymiatają
do przeczytania w sesji. PS sory za brak opisu/wyglądu postaci skupiłem się na pisaninie w docu, nadrobię przy najbliższym poście, gdy śnieżyca przestanie stanowić przeszkodę w obejrzeniu Tupika.