Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 08-05-2013, 23:59   #7
Tasselhof
 
Tasselhof's Avatar
 
Reputacja: 1 Tasselhof ma wspaniałą reputacjęTasselhof ma wspaniałą reputacjęTasselhof ma wspaniałą reputacjęTasselhof ma wspaniałą reputacjęTasselhof ma wspaniałą reputacjęTasselhof ma wspaniałą reputacjęTasselhof ma wspaniałą reputacjęTasselhof ma wspaniałą reputacjęTasselhof ma wspaniałą reputacjęTasselhof ma wspaniałą reputacjęTasselhof ma wspaniałą reputację
Wiedziałem, że kurcze nie jasno to opisałem. Post głównie opowiada przeżycia szóstki, ale tyczy się was wszystkich. Na sam koniec już wszyscy się obudziliście i jesteście w tym samym stanie. Nic nie pamiętacie, wzrok odmawia posłuszeństwa. Wiecie tylko że jesteście w jakimś pomieszczeniu w parę osób.

Ogólnie chodzi o to, że wielu z was obudziło się w różnym czasie, ale szóstka jako pierwsza, dlatego od niej zacząłem, abyście wiedzieli jak się to wszystko zaczęło, tak mniej więcej Myślę że wszystko już wkrótce stanie się dla was jaśniejsze i bardziej trzymające się kupy

Ogólnie to jest tak
Szóstka obudziła się jeszcze wewnątrz słoika
Dziesiąty zaraz po dotarciu do osady
Ty i trzeci zaraz w krótkim czasie po sobie
 
__________________
"Dum pugnas, victor es" - powiedziałaś, a ja zacząłem się zmieniać...
Tasselhof jest offline