Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 13-05-2013, 11:41   #2
JPCannon
 
JPCannon's Avatar
 
Reputacja: 1 JPCannon ma wspaniałą reputacjęJPCannon ma wspaniałą reputacjęJPCannon ma wspaniałą reputacjęJPCannon ma wspaniałą reputacjęJPCannon ma wspaniałą reputacjęJPCannon ma wspaniałą reputacjęJPCannon ma wspaniałą reputacjęJPCannon ma wspaniałą reputacjęJPCannon ma wspaniałą reputacjęJPCannon ma wspaniałą reputacjęJPCannon ma wspaniałą reputację
Re: Corona Regni Poloniae

Postprzez Mruf » 8 lut 2011, o 10:13
CRP - ciąg dalszy szkicu.
Ten szlif fantasowy będzie dość silny, nawet wyraźniejszy niż pierwotnie zakładałem. Po konsultacji telefonicznej z drugim Koroniarzem ustaliliśmy wspólny front - istoty z mitologii słowiańskiej, magia, bogowie znajdą sporo miejsca w secie.
Chwilowo, roboczo ustaliliśmy, że dawni bogowie są realni, obdarzają mocami resztki wiernych im kapłanów. Natomiast chrześcijaństwo to opresyjna, zakłamana przykrywka rodem z jałowych pustyń Azji Mniejszej dla realizacji doraźnych celów grup optymackich(prywatnie uważamy, że tak właśnie jest ). Niestety królestwo nie może się z tej drogi cofnąć - o nie! Niech nikt nie podejrzewa nas o pogańską reakcję i próby restytucji dawnych bogów. Nie. Sprawy zaszły za daleko, Korona jest otoczona krajami chrześcijańskimi, dla których taka zmiana była by jakże smacznym pretekstem do kompletnego rozbioru Polski. Za poparciem Lateranu i całej Europy.
Główną osią fabularną będą szpiegowskie zmagania, które mają na celu zwiększenie fleksybilności w reakcjach Kazimierza na wydarzenia w naszym kociołku - król ma wiedzieć wszystko o wszystkim i to jak najszybciej. Kapłani Jarowita, Peruna czy Światowida będą w tym pomagać. Pomoże magia leśnych guślarzy i magów wykształconych na akademii magicznej w Toledo (już sobie jedna osoba zarezerwowała takiego "Witelona"). Pogaństwo i elem. baśniowe będą wisienką na torcie, przyprawą do zupy i bazylią w spaghetti. Tyle. Aż tyle, bo czysty, nieskażony set historyczny byłby śmiertelnie nudny. Na sesje szedłbym z poduszką i pidżamą. Czyż wrażenia nie robi brodaty kapłan wznoszący do góry czaszkę zmarłego dawno największego kapłana Ranów z Radogoszczy, sztyletem zabijający ofiarnego karego ogiera z Rugii, kiedy patrząc na to na ołtarzu wije się komtur z Ragnety?
Bogowie Słowian przetrwają w obrzędowości chrześcijańskiej (świadome szczepienie i wplatanie zwyczajów miejscowej ludności), sercach ludu, starych posągach, leśnych chramach, gontynach na wyspach największych jezior.
 
__________________
"Miłość której najbardziej potrzebujesz to Twoja własna do siebie samego"
JPCannon jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem